strój dnia | sukienka w groszki

 


W tym roku walizkę na urlop pakowałam na wariata, dlatego że na wyjazd również zdecydowaliśmy się bardzo późno. Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy uda nam się wyjechać. Z tego powodu nie miałam zbyt wiele czasu na rozmyślania o tym, co spakować. Takim oto sposobem w walizce wylądowały głównie sukienki. I jeżeli chwilę się zastanowię, to okazuje się, że tak jest co roku.

Uwielbiam latem nosić sukienki, zwłaszcza te z naturalnych tkanin. Są przewiewne i jest mi w nich o wiele wygodniej niż w szortach i t-shircie. Poza tym, w zależności od dobranych dodatów tę samą sukienkę możemy nosić zarówno na co dzień, jak i na wieczorne wyjścia. Jedyną problematyczną kwestią zostaje prasowanie, ponieważ naturalne materiały bardzo się gniotą. Na szczęście zawsze mam przy sobie mini prasowacz parkowy, który zajmuje mało miejsca i świetnie się sprawdza w podróży. Zresztą, podczas urlopu warto wrzucić na luz i nie przejmować się czymś takim, jak pogniecione ubrania.









sukienka: Cocho, torebka: Polene Paris, buty: Hogl

Komentarze

  1. Przepiękna sukienka. Wyglądasz w niej wspaniale

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś piękną, zmysłową, elegancką Damą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się taka stylizacja

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham groszki! Zwłaszcza latem ten motyw jakoś bardziej mi pasuje. A sukienka jest cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezwykle ciekawie wygląda sukienka o takim kroju.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta sukienka bardzo mi się podoba. Udana jest ta stylizacja.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz