Zazwyczaj ze spódnicami jest mi nie po drodze. Wiosną i latem chętniej sięgam po sukienki, są o wiele prostsze w obsłudze. Spódnice w wersji jesiennej podobają mi się najbardziej, dlatego też jesienią robię mały skok w bok i wyciągam z dna szafy, lekko już zakurzoną, tę część mojej garderoby. Coś czuję, że ta sztruksowa spódnica w połączeniu z kaszmirowym golfem i długimi kozakami, będzie moim jesiennym uniformem.
golf i kozaki: Massimo Dutti, spódnica: Warehouse
Stylizacja jest super. Wszystkie elementy stroju świetnie ze sobą współgrają.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba to zestawienie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, ultra kobieca, seksowna nie starzejąca się od dziesięcioleci klasyka. Wyglądasz bosko. Zawsze jak piękna Dama z klasą.
OdpowiedzUsuńTeż stawiam na wysoką jakość ubrań, a kaszmir zawsze jest na topie.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba Mi się spódnica :)
OdpowiedzUsuńInspirujący wpis
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie kolorów
OdpowiedzUsuń