pomysł na weekend | Morawy Południowe

 
Czechy podbiły moje serce już dawno temu za sprawą Pragi. Kocham to miasto niesamowicie i z chęcią wracam do niego o każdej porze roku. Nic więc dziwnego, że szukając pomysłu na spędzenie weekendu w pierwszej kolejności przyszła mi na myśl właśnie Praga. Po chwili zastanowienia stwierdziłam, że tym razem warto poznać również inne rejony Czech. A że w tym czasie na blogu Edyty pojawił się post opisujący weekend spędzony w Czeskiej Toskanii, uznaliśmy że doskonałym pomysłem będzie odwiedzenie Moraw Południowych.


Na naszej trasie były trzy miasteczka: Mikulov, Lednice i Valtice. Do najdalej położonej miejscowości mieliśmy 288 km, czyli w sumie zrobiliśmy jakieś 600 km. Optymalna weekendowa trasa.




MIKULOV


Siedmiotysięczny Mikulov to jedno z najbardziej urokliwych czeskich miasteczek, jakie do tej pory odwiedziłam. Mikulov położony jest na zboczu wzgórza a nad samym miastem górują okoliczne wzgórza. Na najwyższym z nich, nazywanym Świętym Pagórkiem liczącym 363 m wysokości, znajduje się barokowa kaplica św. Sebastiana. Z drugiej strony miasta, na Wzgórzu Zamkowym, znajduje się odnowiony pałac, który spłonął podczas II Wojny Światowej. W pałacu znajduje się również Muzeum Regionalne.







Rynek w Mikulovie zdobią zadbane, kolorowe kamienice. Do najsłynniejszych należy Kamienica pod Rycerzami, którą ozdabiają niezwykłe malowidła naścienne. W centralnej części rynku znajdziemy kolumnę św. Trójcy oraz fontannę z posągiem Pomony, rzymskiej bogini sadów. Całość robi naprawdę bardzo przyjemne wrażenie.

Zamek w Mikulovie - praktyczne informacje
godz. otwarcia (w miesiącach letnich): poniedziałek - niedziela, 09:00 - 18:00
wstęp: koszt biletów jest różny, w zależności od tego, co chcemy zobaczyć
- zwiedzanie z przewodnikiem - 120 Kc
- zwiedzanie piwnic/biblioteki - 60 Kc
- wejście na wystawy czasowe - 50 Kc





LEDNICE 


Kilkanaście kilometrów od Mikulova, w miejscowości Lednice, wznosi się pałac, który w XIX wieku był jedną z głównych siedzib książąt z rodu Lichtensteinów. Pałac ten został wpisany na listę skarbów światowego dziedzictwa UNESCO w 1996 roku i jest najpiękniejszą budowlą tego typu, którą do tej pory widziałam. 

Kompleks zamkowy otaczają dwa stawy połączone siecią kanałów wraz z korytem Starej Dyji, który można przepłynąć łodzią oraz ogromny park. Przejście całego zajęło nam godzinę. W samym parku oprócz roślin i zadbanych ścieżek, znajdziemy również inne atrakcje. Pierwszą z nich jest akwedukt z 1805 roku, który był częścią systemu nawadniającego pałacowe ogrody. Przy akwedukcie znajdują się dwie sztuczne jaskinie Niebo i Piekło, które obecnie można podziwiać jedynie z zewnątrz.




W centralnej części parku znajdziemy 60-metrowy Minaret, zbudowany na styl minaretów znajdujących się przy tureckich meczetach. Jeżeli chcemy podziwiać panoramę okolicy z jego szczytu, musimy wspiąć się po 302 schodach i zapłacić 80 Kc za bilet. Szczerze przyznam, że tutaj polegliśmy. Po obejściu pałacu i całego parku ledwo mieliśmy siłę powłóczyć nogami, a co dopiero wchodzić po schodach.

Przy samym pałac znajduje się szklarnia wywodząca się z założonej w 1717 roku oranżerii. Wstęp do palmiarni jest dodatkowo płatny i kosztuje 80 Kc. W środku znajdziemy ponad 250 gatunków tropikalnych roślin oraz mały staw z kolorowymi rybami.




Pałac Lednice - praktyczne informacje
godz. otwarcia (w miesiącach letnich): poniedziałek - niedziela, 09:00 - 17:00
wstęp: koszt biletów jest różny, w zależności od tego, jaką wybierzemy trasę zwiedzania
- trasa podstawowa - 190 Kc/przewodnik czeski, 330 Kc zwiedzanie w języku obcym
- apartamenty prywatne - 170 Kc/przewodnik czeski, 300 Kc zwiedzanie w języku obcym
- pokoje dziecięce i muzeum lalek teatralnych - 170 Kc/przewodnik czeski, 300 Kc zwiedzanie w języku obcym

Zwiedzanie poszczególnych tras zaczyna się o różnych godzinach, dlatego musimy liczyć się z tym, że będziemy musieli czekać na interesującą nas trasę. Najlepiej najpierw podejść do kasy i kupić bilety na konkretne zwiedzanie i wykorzystać czas oczekiwania na zobaczenie palmiarni czy parku.




VALTICE


Pałac znajdujący się w miejscowości Valtice jest częścią kompleksu parkowo - pałacowego Lednice - Valtice, wpisanego na listę skarbów światowego dziedzictwa UNESCO. Ten barokowy zamek również należał do jednej z głównych siedzib rodu Lichtensteinów.

W zamku znajduje się Krajowe Centrum Winiarskie, w którym co roku organizowany jest konkurs na najlepsze wino. W Salonie win Republiki Czeskiej obejrzymy wystawę stu najlepszych czeskich i morawskich win. Dodatkową atrakcję stanowi degustacja tych trunków. 

Obok pałacu znajduje się Ogród Ziołowy z mnóstwem pachnących ziół i roślin a także ławkami, na których możemy odpocząć. Całość przypomina sielski, przydomowy ogródek.






Pałac Lednice - praktyczne informacje

godz. otwarcia: poniedziałek - niedziela, 09:00 - 17:00
wystawa kostiumów filmowych "Maria Theresia": poniedziałek - niedziela, 10:00 - 18:00

Ogród Ziołowy

godz. otwarcia (od czerwca do sierpnia): poniedziałek - niedziela, 10:00 - 17:00
wstęp: 60 Kc


NOCLEG


Jeżeli chodzi o nocleg to najlepiej unikać bardziej turystycznych miast, takich jak Mikulov. Baza noclegowa jest tam większa, ale za to ceny są wyższe. W okolicy jest wiele cichych i spokojnych miejsowości, w której na pewno znajdziemy coś dla siebie. My nocowaliśmy w agroturtysce U Starenky w miejscowości Dolni Bojanowice, oddalonej od Mikulva o ok. 30 km.

Miejsce jest kameralne i przytulne. Posiada własny ogród, w którym możemy odpocząć czy zorganizować grilla. Jedynym minusem może być to, że agroturystyka znajduje się przy kościele, w którym często biją dzwony. Nam to zupełnie nie przeszkadzało a rano w ogóle ich nie słyszeliśmy, więc ich dźwięk nie zakłócił nam snu.








Po tym weekendzie stało się dla mnie zupełnie oczywiste, dlaczego Morawy Południowe nazywane są Czeską Toskanią. Falujące krajobrazy, urokliwe małe miasteczka i przepyszne wino, powodują całkowity zachwyt tym miejscem. Tutaj czas naprawdę zwalnia.

Komentarze

  1. Warto odwiedzać Czechy... Praga jest do tego stopnia przepełniona turystami że Czesi rozważają wyjście z UE, więc warto zwiedzać inne regiony.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mój najnowszy blog modowy!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz