biała koszula oversize

Zorganizowanie przeprowadzki biura w bardzo krótkim czasie jest nie lada wyczynem. Przez ostatni tydzień moja doba zdawała się trwać kilka godzin, czas pędził niemiłosiernie a pracy zamiast ubywać, ciągle przybywało. Wszystko spiętrzyło się w jednym czasie. Eleganckie szpilki, spodnie i koszule zamieniłam na wygodne bluzy i sportowe buty. Nawet udało mi się pogodzić się z tym, że moje paznokcie są w opłakanym stanie i ciągle bolą mnie plecy. Na szczęście ten czeski film powoli dobiega końca i pociesza mnie myśl, że za dwa tygodnie powitają mnie Włochy. Mam nadzieję, że słoneczne, bo tym czego mi teraz najbardziej potrzeba jest słońce i ciepło. I kilkugodzinny, spokojny sen.






koszula: H&M, spodnie: Zara, płaszcz: Sheinside, szpilki: Bufallo

Komentarze

  1. Płaszcz jest świetny! Odpoczynku życzę!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. włochy już są skąpane słońcem, więc będzie full wypas ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam połączenia black and white! Piękna stylizacja! Pozdrawiam z Madrytu!

    www.ladyagat.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie kupiłaś płaszcz? jest CUDNY!

    OdpowiedzUsuń
  5. Paznokcie odrosną, plecy odpoczną, będzie dobrze.Ależ Ci zazdroszczę tych Włoch...! Wyglądasz bardzo szykownie.

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglądasz świetnie mimo wielu spraw na głowie:)
    udanego odpoczynku!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz