Latem, wygoda staje się głównym wyznacznikiem przy doborze strojów. Przez długi czas wydawało mi się, że im więcej odkryję, tym będzie mi chłodniej. Niestety, taka metoda w zupełności się nie sprawdziła. Teraz wybierałam luźniejsze ubrania z przewiewnych materiałów, do tego dobieram wygodne skórzane sandały.
Lekka sukienka Lous wykonana z bawełny lacoste to idealny wybór na upalne dni. Z pozoru prosta, prawdziwy skarb skrywa na plecach. Bo to właśnie dekolt w literę V sprawia, że prosta forma nabiera zupełnie innego charakteru. Do sukienki dobrałam białe skórzane sandały Avarca Pons. Są to ręcznie robione, tradycyjne buty z Minorki, które cechuje prostota i wygoda. Sandały przeszły już chrzest bojowy i wiem, że nie rozstanę się z nimi do końca lata.
kochana zachwycasz. no po prostu kopara mi opadła. piękne zdjęcia, stylizacja IDEALNA i Ty. piękna i delikatna. cudo.
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych.
http://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Dziękuję, bardzo mi miło :)
Usuńniesamowita sukienka! bije delikatnoscia i kobiecoscia! wygbralas idealne miejsce do zaprezentowania swojej dzisiejszej stylizacji... wspaniala sesja!
OdpowiedzUsuńBLOGDROBE
Czekałam na ten post! Pięknie :) I sceneria też idealna do zaprezentowania tego zestawu. Świetny wybór bieli i te plecy..wow :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńMożliwe, że nie zwróciłabym uwagi na tą sukienkę w sklepie, gdyby nie jej czadowy wycięcie na plecach, które dodaje niebanalnego charrakteru! :) Wspaniała jest, bardzo delikatnie i dziewczęco w niej wyglądasz :) Też na lato preferuję zwiewne tkaniny :) miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
Usuńdekolt na plecach +biel + prosta forma - dla mnie super!
OdpowiedzUsuńwww.stylishsideoflife.blogspot.com
Bosko..
OdpowiedzUsuń